Rowerem warto nad Wartę - dzień 2

Niedziela, 2 maja 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Geocaching, Wyprawa
8:00 drugiego dnia rowerowania – moje ADHD nie pozwoliło mi już zmrużyć oczu – nie pozwoliło także Mariuszowi (skoro ja nie mogę spać to on tez nie:D). Po leniwym się rozbudzaniu, śniadaniowaniu i badaniu czy wciąż możemy ruszać nóżkami, przyszła pora by ruszyć w drogę. 2 maja okazał się być pięknym dniem i tak słońce nawiedzało nas często, co wykorzystywaliśmy na każdym kroku susząc majty czy skarpety na sakwach. Cały nasz dzień przeznaczyliśmy na spokojne objeżdżanie Załęczańskiego Parku Krajobrazowego z obowiązkowym postojem w Załęczu Wielkim na lody. Jest to niewątpliwie urokliwy zakątek naszego województwa, a już szczególnie w czasie, gdy kwitną drzewa. Nie oparły nam się Góra św. Genowefy, Żabi Staw, góra Zelce z rezerwatem Węże. W międzyczasie świat po raz kolejny okazał się mały – na rogu sklepu w Działoszynie spotkałam swoją dawną znajomą z Łodzi. Kolejny nocleg był już blisko. I tak około 19 rozbiliśmy namioty wkraczając na teren bobrów. Kolejno kuskus, gołąbki, herbatka, ognisko, piwko, kiełbaski i hit wyjazdu – ziemniaczki z ogniska! Podobnie jak pod koniec poprzedniego dnia – zmęczeni usnęliśmy szybko.

Relacja: Krysia



Bieniec Mały - zjazd w dolinę Warty © boksyt


Góra św. Genowefy - keszowanie © boksyt


Grądy-Łazy - droga przez las © boksyt


Grądy-Łazy - K jak Krysia © boksyt

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa angie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]